Mistrz pokonany! Podsumowanie 3,5 letniej wspólnej przygody...

Mistrz pokonany! Podsumowanie 3,5 letniej wspólnej przygody...

Udało się! Jako jedyni w całym sezonie, ze wszystkich drużyn! Tylko My, RKP ROW Rybnik, pokonaliśmy Mistrza Sezonu, drużynę LKS Bełk. Nie podlega dyskusji fakt, iż jest to na pewno najlepsza drużyna w zakończonym sezonie w naszej lidze. Nawet w dzisiejszym spotkaniu, było widać iż Bełk zasłużył na mistrzostwo - gratulacje! A my? Po prostu... DRUŻYNA.

Dzisiejsze spotkanie odbyło się w tzw.: "angielskiej pogodzie", deszcz, mokro, ślisko. Dziś zawodnicy chcieli zaprezentować swoje najlepsze umiejętności i swoje zalety gdyż po raz ostatni mogli rozegrać wspólne zawody. I tak też się stało. Na pewno nie wszystko Nam dziś wychodziło piłkarsko, jakbyśmy chcieli. Ale na pewno, nie zabrakło Nam, zaangażowania, ambicji, walki, determinacji, koncentracji, wzajemnej współpracy i pomocy. To wszystko wystarczyło na to by pokonać Bełk 1:0 po bramce Mateusza Warmińskiego w pierwszej połowie. Warto również zwrócić uwagę iż zawodnicy, którzy wchodzili z ławki rezerwowych bardzo dobrze się prezentowali, starając się także jak najlepiej zaprezentować i pomóc drużynie osiągnąć zamierzone cele. 

Skład: Pinoczek Bartek - Maciej Kudliński, Hugo Borowski, Kamil Szymura, Jan Szulc - Mateusz Warmiński, Dawid Kasperek, Paweł Kajzerek - Mateusz Gliwicki (c), Rezerwowi: Karol Salamon, Gracjan Jankowski, Damian Zniszczoł, Paweł Wojaczek, Kamil Kruk, Dawid Kotula.

A po meczu... Po meczu odbyło się zakończenie sezonu. Wspólne spędzony czas, wszystkich zawodników z Rodzicami i Bliskimi w fajnej, przyjemnej atmosferze, ze stołami, które uginały się od ciast, gofrów z owocami i bitą śmietaną, kiełbaską z grilla, oraz innymi smakołykami. Swoje słowa podziękowania do całej Rodziny RKP ROW II 2004 skierował najpierw Pan Prezes Stanisław Jaszczuk, zaś następnie Trenerzy Tomasz Wieczorek oraz Mateusz Kurc. Trenerzy podziękowali Zawodnikom oraz wszystkim Rodzicom za zaangażowanie, pomoc, wsparcie oraz wytrwałość. Trenerzy życzyli wszystkim powodzenia oraz wszystkiego dobrego w dalszej przygodzie piłkarskiej. Na szczególne podziękowania i gratulację ze strony Trenerów zasłużyli, przez co również zostali wyróżnieni Mateusz Gliwicki oraz Kamil Szymura. Oby dwaj, wraz z innymi kolegami z Rocznika 2003, jesienią 2013 roku stworzyli Naszą Drużynę, która wytrwała do dnia dzisiejszego. Z obecnego składu to właśnie Mateusz i Kamil, grają w tej drużynie od początku. 3,5 roku.GRATULACJĘ!Po oficjalnych "ceremoniach", wszyscy w wspólnie usiedliśmy z uśmiechami na twarzy do stołu by skonsumować te wszystkie dobre rzeczy, które przygotowali dla wszystkich Nasi Najwierniejsi Kibice - Rodzice. Ten uśmiech z twarzy Zawodników i Rodziców, przeniósł się również na niebo i w końcu zaświeciło Nam słońce i deszcz przestał padać. W końcu wszyscy Razem mieliśmy okazje spędzić czas na rozmowach i zabawie. Zawodnicy, tradycyjnie na boisku bez przerwy. Rodzice na rozmowach odnośnie sezonu i spędzonym przez ostatnie lata razem czasie. Były wspomnienia z obozów, meczy, treningów. Anegdoty, opowieści, historie, sytuacje, które były naszym udziałem przez ostatnie lata. 

Jak mawiał klasyk "nic co piękne, nie może trwać wiecznie", tak i Nam dziś przychodzi czas... (mimo wszystko) radosnego pożegnania. Radosnego, ponieważ mieliśmy Razem okazje spędzić wspólną przygodę, jeżdżąc za Naszą Drużyną bo boiskach naszego okręgu, rywalizując z rówieśnikami, a czasem nawet ze starszymi kolegami (o czym np boleśnie przekonał się Marcin Adamczyk w sparingu z Zuchem Orzepowice). Wyjazdy dalsze, Gołkowice, Bzie. Wyjazdy bliższe, Orzepowice, Jejkowice, Szczerbice. Może kiedyś komuś się uda, wymienić wszystkich Zawodników, którzy grali w Naszej Drużynie. Na pewno trudna sztuka. Na pewno najłatwiej wymienić Trenerów prowadzących, począwszy od Trenera Mateusza Kurc, który jako pierwszy i z przerwami najdłużej Trenował Naszą Drużynę, poprzez Trenera Pawła Krzysztoporskiego oraz Trenera Tomasza Wieczorka, którzy prowadzili Drużynę po pół roku, z czego Trener Tomasz, ostatnie pół roku. Trenerzy, Dziękujemy i Gratulacje, bo nie macie się czego wstydzić! 

Obozy, gdzie spędzaliśmy razem czas podnosząc swoje umiejętności oraz wzajemnie się poznając, Milówka, Sędziszów, Stronie Śląskie, to kolejne wspaniałe wspomnienia! Wspomnienia zabaw, rywalizacji, przyjaźni i... turniejów w Fife:) Na pewno są też "rodzynki" z obozów w postaci np. pieszej wycieczki na Hale Boraczą i tego samego dnia sparing z Góralem ​Żywiec - legenda głosi że nie których nogi bolą do teraz :) Z obozu w Milówce na pewno zapamiętane zostaną również zapasy na łóżkach, mecze i rywalizacja "rocznik na rocznik" czyli 2003 kontra 2004 wsparte Trenerem.

Sędziszów - ośrodek znaleziony dzięki Rodzicom, gdzie mieliśmy ZNAKOMITE warunki treningowe, basen i ogromna hala. A to wszystko w jednym budynku, przed którym, pełno wymiarowy orlik tylko do naszej dyspozycji.  Stronie Śląskie - nasze ostatnie miejsce obozowe. Zarówno latem jak i zimą. Zimą na pewno zapamiętamy wielkie pokłady śniegu, które oblegały orlika, ale i one również padły przed Nami i zostały przez Nas pokonane. Lato, ogromny upał, zabawa nad zaporą i dobrze przygotowane boisko treningowe, drużyny Kryształu Stronie Śląskie, na które podróżowaliśmy spacerkiem. Warto również wspomnieć iż każdy obóz kończył się "chrztem", czyli przyjęciem do Drużyny Nowych Zawodników, którzy zanim wstąpili w szeregi RKP, musieli wykonać parę "trudnych" zadań oraz odpowiedzieć na "najtrudniejsze" pytania. 

Na przestrzeni tych lat, Drużyna rozegrała 7 sezonów. Pierwszy sezon, to tylko występy zawodników rocznika 2004 w łączonej drużynie z 2005 wiosną 2014 roku. Jesień 2014 to pierwszy oficjalny sezon pod wodzą Trenera Krzysztoporskiego. Wiosna 2015 roku to występy, w których Drużynę prowadził Trener Kurc. Sezonem przełomowym była jesień 2015 roku, gdzie Drużyna zakończyła rozgrywki tuż za plecami MOSiRu Czerwionka. Warto przypomnieć iż w dwu-meczu z Mistrzem, zdobyliśmy 4 pkt.  Jesień 2015 była przełomowa ponieważ wtedy Zawodnicy uwierzyli w siebie. Wiedzieli już że nie ma rzeczy niemożliwych. Ciągle z Nami byli Najwierniejsi Kibice, którzy ciągle wspierali, pozytywnie kibicując, pomagając, obojętnie czy wygrywaliśmy czy nie.

 

Trzeba szczerze powiedzieć: Rodzice, Dziadkowie, gdyby nie Wy, NA PEWNO nie osiągnęlibyśmy tak wiele. 

Wiosna 2016 to już Mistrzostwo i ostatni mecz rozegrany na STADIONIE GŁÓWNYM w Rybniku z  Fortecą II Świerklany i sezon zakończony BEZ PORAŻKI. Jesień 2016 roku to sezon, niemalże idealny. Niemalże... zabrakło tylko jednego. Ostatniego spotkania. W ostatnim spotkaniu przegrywamy na wyjeździe z Mszaną 3:0 tracąc pierwsze bramki i pierwsze punkty w sezonie. Nie przeszkodziło Nam to jednak zdobyć Mistrzostwa. No i ostatni sezon, pod wodzą Trenera Wieczorka, Wiosna 2017 i 3 miejsce w lidze. Jako jedyni wygrywając z Mistrzem, LKS Bełk. 

W ogóle, jak to się stało że Drużyna powstała? Pierwszymi zawodnikami byli chłopcy Roczników 2003 i 2004, którzy co dopiero zapisali się do RKP. Przez wszystkie te lata, każdy zawodnik, który przyszedł z tego rocznika, swoją przygodę zaczynał w Naszej Drużynie. Celem drużyny, była wspólne podnoszenie swoich umiejętności, realizowanie pasji i wspólna przygoda w duchu fair play, wzrastając w duchu sportu. Celem Drużyny było również dawanie szansy do realizowania pasji chłopcom, którzy dopiero zaczynali grac w piłkę i ich umiejętności dopiero powoli się podnosiły. Trzeba szczerze powiedzieć iż zawodnicy grający w Naszej Drużynie na początku jak i przez długi okres czasu byli niedoceniani przez innych, ale zawsze doceniani przez Rodziców. Podnosiliśmy swoje umiejętności, co było dla Nas najważniejsze. Nigdy, celem przed meczem nie było zwycięstwo. Zawsze Naszym celem było dać z siebie wszystko, realizować zadania powierzone przez Trenerów oraz czerpanie radości z tego co się robi, czyli z gry!  To ukształtowało Nasze niezłomne charaktery ambitne i nigdy się nie poddające. Co coraz częściej było Nam wynagradzane w postaci małych sukcesów. 

I można by było esej kontynuować, przypominając kolejne historie, mecze, sytuacje oraz wydarzenia. Ale te niech każdy z Nas dopowie sobie sam. Sam z fotografii, postów, meczy, czy okolicznościowego filmu, który powstał w listopadzie 2015 roku

.

Drodzy Zawodnicy, Rodzice, Dziadkowie, Prezesi, Trenerzy. Dla Was wszystkich dziś WIELKIE DZIĘKUJE za ten wspólny czas, za wspólną przygodę, za stworzoną wspólnie razem Rodzinną Drużynę RKP ROW II Rybnik, bo tak zawsze brzmiała Nasza oficjalna nazwa. Chciało by się Was wszystkich wymienić z imienia i nazwiska, zarówno Zawodników jak i Rodziców, gdyż zasłużyliście Wszyscy na to. Jednak w tej całej "litanii" można niefortunnie kogoś pominąć, dlatego przyjmijcie Wszyscy wielkie słowa Dziękuje i Gratulacje. Niech Wasza przygoda piłkarska dalej trwa, niech dalej przynosi Wam wiele radości, uśmiechu i miłych doświadczeń. 

PS: Poniedziałek trening 16:00, środa trening (godzina będzie podana później). W poniedziałek 19 czerwca trening również się odbędzie. Zaś w środę 21 czerwca na treningu ostatnim, zostanie rozegrany mecz RODZICE - ZAWODNICY. Na prośbę Rodziców, by mogli się jeszcze lepiej przygotować. Dlatego już dziś podajemy tą informację by można sobie było tak pracę zaplanować i inne zajęcia, by wspólnie tego dnia zmierzyć się we wspólnej rywalizacji. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości